Zlikwidowałem konto na Facebooku. Dla mnie ten portal stracił sens. Pomijam to, że poprzez Facebooka byłem śledzony na okrągło. Nie mam w końcu nic do ukrycia. Ale wkurzyło mnie czytanie bzdur umieszczanych na mojej tablicy przez tak zwanych znajomych. Ze znajomymi, tymi prawdziwymi, jestem w stałym kontakcie telefonicznym, mogę się z nimi spotkać w każdej chwili. Tych z Facebooka praktycznie nie znam, nigdy się nie spotkaliśmy i pewnie się nie spotkamy, więc co mnie oni obchodzą. Przy okazji poleciało w niebyt konto na Twitterze i Linkedin. Pierwszy jak dla mnie całkowicie bez sensu a drugi zbyteczny bo pracy nie szukam.
Pozostawiłem sobie jedynie konto pocztowe i blog. Nie zamierzam też uaktywniać konta na Google+, o ile to się uda. To przecież jakby nie patrzeć klon Facebooka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz