wtorek, 21 sierpnia 2012

Gwiazdosz - jasna strona życia


     Kiedy tylko mam czas i zdrowie nie nawala, a pogoda pozwala na spacery, wybieramy się z żoną i pieskiem do lasu. Czasami w sezonie grzybowym jest to połączone z grzybobraniem. 
     18 sierpnia tego roku zaliczyliśmy też taki spacer. Grzybów tych jadalnych oczywiście nie spotkaliśmy, bo w lasach bardzo sucho, przynajmniej tam gdzie byliśmy. 
     Wracając już ze spaceru dojrzałem kątem oka, tuż przy leśnej drodze dziwny kształt, który jednak nie był mi obcy. Zawracam, patrzę a tam rośnie sobie Gwiazdosz. Znałem wygląd tego grzyba jedynie z fotografii w książkach poświęconym grzybom. 


     Mimo iż od prawie 60 lat chodzę na grzyby jeszcze dotąd nie spotkałem w naturze żadnego przedstawiciela rodziny gwiazdoszowatych. Mam tylko wątpliwość jaki to gatunek, bo spotyka się ich w Polsce kilka. Wstawiłem zdjęcie na sspecjalistyczne forum grzybiarzy ale nie udzielono mi wyczerpującej odpowiedzi gdyż zrobiłem za mało zdjęć ze szczegółami. 
     Postaram się tam wrócić w najbliższym czasie aby dokończyć sesję zdjęciową w celu ostatecznego ustalenia nazwy gatunkowej. Póki co pozostała jedynie sugestia że być może jest to Gwiazdosz koronowaty Geastrum coronatum
     Grzyb ten jest po całkowitą ochroną gatunkową w Polsce.
     Takie spotkanie to oczywiście jasna strona życia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz